-
Sowiecki czy radziecki – raz jeszcze
26.06.201826.06.2018Jeszcze w sprawie Sowietów. W Wikipedii (wiem, że źródło nie zawsze wiarygodne) przeczytałem, że określenie radziecki zostało zaproponowane przez sowietologa Wiktora Sukiennickiego w roku 1934, ale przyjęła się dopiero, gdy kilka lat po wojnie praktykę tę narzuciły władze komunistyczne. Być może dałoby się tę informację zweryfikować w źródłach.
Łukasz
-
witryna – raz jeszcze28.03.200328.03.2003Szanowni Państwo,
serdecznie dziękuję za wyjaśnienie dotyczące terminu witryna internetowa (załączam je poniżej). Przyznam jednak, że nadal mam wątpliwości. Przecież nie powiemy internauci goszczący w witrynie, wizyta w witrynie?? Witryny sklepowe można wszak tylko oglądać, a z witrynami internetowymi robimy jeszcze inne rzeczy – wchodzimy na nie, odwiedzamy je, powracamy na nie, gościmy na nich, poruszamy się po nich, dokonujemy na nich wizyt. Wydaje mi sie, że kontekst, w jakim jest używane pojęcie witryna internetowa, jest zupełnie inny od tego, w jakim używamy wyrażenia witryna sklepowa, zatem przenoszenie zasad językowych dotyczących pierwowzoru chyba nie sprawdza się… Bardzo proszę o wyjaśnienie moich wątpliwości.
Dziękuję i życzę miłego weekendu!
Monika Niemirowska
Szanowni Państwo,
zauważyłam, że odpowiadając na pytania internautów, używają Państwo formy w witrynie internetowej, a nie na witrynie (w internetowej witrynie Ministerstwa Sprawiedliwości, w internetowej witrynie tyskiego urzędu miasta itd.). Tymczasem forma używana powszechnie przez samych internautów to na witrynie. Czy uznaliby ją Państwo za poprawną?
Z góry serdecznie dziekuję za odpowiedź,
Monika
Myślę, że użycie metaforyczne powinno mieć oparcie w użyciu doslownym. Towar leży na wystawie sklepowej, ale w witrynie sklepu, nie na witrynie. Jest to logiczne, bo witryna to sklepowe okno, a internetowa witryna to też rodzaj okna, przez które internauci zaglądają do jakiejś firmy lub instytucji.
- Mirosław Bańko -
wschód – po polsku i rosyjsku15.04.200215.04.2002Dlaczego w języku polskim istnieje jedno słowo wschód, a język rosyjski ma dwa odpowiedniki vostok (strona swiata) i voshod (wschód słońca) i kiedy nastąpił ten semantyczny podział?
-
wyliczenia po dwukropku24.10.200224.10.2002Witam serdecznie.
Chciałbym jeszcze raz spytać o wyliczenia. Czy zatem po dwukropku wyliczenia niewypunktowane można zaczynać wielką literą? Na przykład: „Sposób użycia: Nałożyć krem. Rozmasować go dokładnie, etc.”
Pozdrawiam
Przemysław Kutnyj -
Bernadette po polsku4.01.20054.01.2005Jaki jest polski odpowiednik francuskiego imienia żeńskiego Bernadette? Bernadetta czy Bernadeta?
-
ice tea po polsku
17.09.200117.09.2001Czy poprawne jest używanie określenia mrożona herbata w odniesieniu do napoju znanego w USA jako ice tea? W końcu jest to zwykła herbata, tyle że wystygła. Czy nie należałoby raczej mówić zimna herbata albo schłodzona herbata? Jaką nazwę preferuje Rada Języka?
-
jeszcze raz o interpunkcji w adresie2.02.20132.02.2013Czy zapis Agrestowa 10 lok. 5 – analogiczny do Agrestowa 10 m. 5 – ma poprawną interpunkcję?
-
Jeszcze raz o interpunkcji Zależy w jakim sensie 1.02.20161.02.2016Szanowni Państwo,
trochę mnie zastanawia zalecenie porady.
Rozumiem, że podstawą mogłaby być uwaga 2 w regule [363] WSO PWN, np. zależy dokąd, zależy gdzie. Ale czy już nie ciekawe, od kogo i zależy, w jakim sensie?
A gdyby ostatni przykład zacząć od to? Czy przykłady ze słownika nie na to by wskazywały: Wiemy kto, ale Wiemy, kto to?
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
jeszcze raz o kwestiach dialogowych
23.03.201523.03.2015Czy poniższe zdania zapisałam poprawnie?
Uroda to nie wszystko – wymamrotała (wymruczała/wyszeptała).
Jasne. – Przytaknęła (Poparła ją).
To nie może być prawda – jęknęła.
Aśka, ta wysoka i chuda. – Tłumaczyła jej.
Musiałem zostać po godzinach. – Tłumaczył się (Skłamał).
Sama jesteś niemądra. – Zaatakowała (ale: warknęła/niemalże zawarczała).
Sesja nie zając. – Roześmiała się głośno (Zażartowała).Czy istnieje publikacja zawierająca listę czasowników oznaczających mówienie?
Pozdrawiam
-
Jeszcze raz o Polu Mokotowskim18.10.201718.10.2017Oficjalna nazwa warszawskiego parku to (chyba) Pole Mokotowskie. Jednak często mówi się o tym miejscu w liczbie mnogiej, np. „spotkamy się na polach”… lub …„na polach mokotowskich”. Czy pola i pola mokotowskie powinny być w takim wypadku zapisywane małą literą?
A gdyby z kolei w kontekście, w którym jest to jasne, pisać po prostu o Polu, to czy można by stosować wielką literę na mocy [93]? Reguła ta rozszerza się poza nazwy instytucji i tytuły książek czy nie ma takiego zwyczaju?